Autor |
Wiadomość |
Lavi |
Wysłany: Nie 12:58, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
Miałam na to iść, ale zapomniałam i wydałam piniążki... Filmu nie oglądałam, ale jeżeli chodzi o baję to mi się podobała i bardzo chętnie włączałam telewizor by uwiesić wzrok na tych skorupkach ^^ |
|
Mongward |
Wysłany: Nie 14:18, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
W praniu sprawdza się jednak znakomicie. |
|
StaszQ |
Wysłany: Nie 14:01, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Dubbing... Jak zobaczyłem kogo zatrudnili to wybuchłem śmiechem  |
|
ADM |
Wysłany: Nie 13:59, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Dubbing jak dla mnie wydaje sie troche nietrafiony (może z wyjątkiem Brodki) |
|
Mongward |
Wysłany: Sob 13:48, 29 Wrz 2007 Temat postu: Odjazdowo jest być żółwiem. |
|
I to jeszcze jak. Szczerze mówiąc byłem zaskoczony filmem "Wojownicze żółwie ninja".
Z jednej strony:genialny design samych żółwi i Mistrza Splintera.
Z drugiej:beznadziejny (jak dla mnie) projekt ludzi.Coś jak sylwetki z "Ligi Sprawiedliwych Bez Granic" w trójwymiarze.
Spodziewałem się również nieustającej bezkrwawej sieczki,a co dostałem?Więc obyczajówki niż młócenie gdzie popadnie.
Głównym tematem filmu była na dobrą sprawę kłótnia między Leonardem a Rafaelem, reszta miała na celu tylko załagodzenie konfliktu, ocalenie świata było przy okazji.
Aktorzy spisali się świetnie,poza małymi gafami z synchronizacją na początku. Od strony graficznej jak już napisałem jest znakomicie,zwłaszcza efekt "mokrego żółwia" jest znakomity.
Przytoczę słowa Micheangela:
"Dziesięć punktów za styl, osiem za technikę i dwa za dyskrecję". Chociaż z tą dyskrecją nie do końca.
Szczerze polecam. |
|