 Wysłany: Śro 19:13, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
| lolz
to moze ja się pochwale 
Pracownia urządzeń mechanicznych - Zdziwsał Kaczyński, typowy po PRL-owy robotnik. Ptrzetarta flanela, troche za krótkie teksaski, fryzura łyso-loczkowa. Czasem zakłada ochydny szaro-zielony wełniany sweter XD Technologia informacyjna - jw. Technologie i konstrukcje - jw. Pracownia mechatroniczna - Henryk Martynka, normalnie żal xD 70 lat na karku, żarty w stylu "jak nagrzany ojciec wraca do domu (...)" w ten sposób tłumaczył cos o prądzie sinusoidalnym (zmiennym jak ktoś woli ) oraz wiele innych rzeczy 
niemiecki - uber żal xD nauczycielka albo co chwila stawia jedynki lu b nagany do dziennika za to ze ktos trzyma np. łokieć nie tak jak należy albo udaje ze ma zawał, boli ją ząb lub glowa. W moim prywatnym plebiscycie 1 miejsce do zabrania premii xD Chemia - imba po prostu porażka na całej linii. Co drugie słowo to albo "baranie", "głąbie" itp. do losowej osoby w klasie albo teksty w stylu: "jak chłopczyki sie uczyć nie będa to będzie kiepsko, taaak? rozumiemy się, taaak? na pewno, taak?". Drugie miejsce w moim prywatnym rankingu xD Wygląda jak hmm... żołnierz, ew. antyterrorysta. Krótka fryzura, stalowa pląba na samym przodzie. Poza tym niezdziwił bym się gdyby chodziła na silownie - stojak z ~50 probówkami z rożnymi roztworami w jednej ręce, a w drugiej przyrząd władzy czyli dziennik. A "dziennik + ławka" w jej wykonaniu wychodzi baaaardzo głośno. Fizyka - wychowawczyni TT, zupełne przeciwieństwo tego co na chemii. Ani razu nienawrzeszczała, nie podniosła nawet głosu, co chwila do każdego "misiaczku" itp. Dramat psychologiczny. Zwłaszcza że lubi stawiać 5 jedynek na każdej lekcji. 60 lat na karku, ubiera się w ,ini i maluje na rózowo. Poza tym na 80% ma anoreksje. Zgroza, 3 miejsce na podium xD To chyba najciekawsi nauczyciele, których nikomu niepolecam xD |
|
| Wysłany: Pon 16:48, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Hah Xd U mnie hymnu również nie ma, chyba, że nie zwróciłam uwagi...
Mi się trafił Pan od Geografii XD Wstając wkłada kciuk do spodni i podnosi je przy tym jedną nogę wysuwając do przodu, a drugą dłonią machając i gadając coś ^^ Pani od biologi jest straszna...wygląda gorzej od upiora ^^ Gdy się jej przyjrzałam stwierdziłam, że musiała mieć ciężkie dzieciństwo dlatego teraz wyżywa się na nas XD Zarobiłam od niej uwagę za to, że spojrzałam na okno Pani od anglika...młoda osóbka, która zawsze po lekcjach mojej klasy płacze i po każdym słowie, mówi "tak" .. np. Będziecie cicho, bo inaczej dostaniecie uwagi, tak? Pan od włefu również młody ludzik ^^ Przy sprawdzaniu listy obecności muszę skakać inaczej mnie nie zauważy. Pani od polskiego jest dziwna, nie przepadam za nią ^^ Pani od chemii wygląda jak jakiś patyk... no i przypomina mi faceta. Do tego nie potrafi tłumaczyć xd Fizyczka jest bardzo fajna, chyba najlepsza z nauczycieli ;p Pani od muzyki - muzykalna, roztargniona osóbka. Jest również psychologiem szkolnym Pani od historii..wole nic nie pisać XD Na lekcji kazała nam być cicho bo słyszała szczura, który chciał zjeść jej kanapkę =.= Pani od matmy narzeka na to, że nie potrafimy myśleć dlatego nam nic nie tłumaczy ^^ Pani od religii....niczego sobie  " border="0" />
Technika - Pani nie dość, że stara to jeszcze jest brązowa, pomarszczona i ubiera się na różowo XD To chyba wszyscy ^^ |
|
| Wysłany: Wto 18:49, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| No to przez sześć lat ani razu go nie słyszałam
Chyba, że to coś w stylu "Teligo opłyń ziemię, wsław się w polskie plemię" xp |
|
| Wysłany: Wto 18:45, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Nie w każdej szkole jest hymn. Hehe fajna zasada  |
|
| Wysłany: Wto 17:18, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Jednym słowem: PATOLOGIA xD | |
| Wysłany: Wto 17:11, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| W ogóle hymnu nie było xD
Mam genialną chemiczkę xD Ciągle żartuje ;p Za to mam beznadziejną polonistkę. Na pierwszej lekcji dała nam wiersz który sami mieliśmy zinterpretować. Pomijam fakt, że nikt nie wiedział o czym ten utwór był^^ Informatyk podał nam regulamin "Dźwięki można wydawać na specjalne pozwolenie nauczyciela". Nie zapomnę tego do końca życia |
|
| Wysłany: Pon 19:07, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Ej yelonek właśnie że nie w każdej. Np. w mojej podstawówce nie mielismy hymnu. | |
| Wysłany: Pon 18:41, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Wolałbym chemie niż WF który normalnie bym miał | |
| Wysłany: Pon 18:11, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| W drugiej klasie? Mam nadzieję, że nie
Super, rok szkolny zaczynam od chemii. W planie mam plastykę, ale babki nie ma^^ |
|
| Wysłany: Pon 18:09, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Jak nie dostałaś kartki,to dostaniesz na muzyce tak jak my " border="0" /> |
|
| Wysłany: Pon 18:04, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|||
Cóż, ja nie dostałam kartki, a nie mam zamiaru uczyć się opery xD |
|||
| Wysłany: Pon 17:25, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| W każdej szkole musisz sie nauczyć jej hymnu.
Co do zdrowia:zalezy co sie pije,powszechnie wiadomo że wino działa dobrze na serce i trawienie,a piwo (czyli mój obiekt docelowy) działa dobrze na nerki
Poza tym zależy też w jakiej ilości:u mnie nie jest ona zbyt wielka |
|
| Wysłany: Pon 16:36, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Co do yelonka zgadzam się z wami I powiem ci adal że tez mam podejscie na zasadzie ,,ech ta dzisiejsza młodzież" Mimo iż mam 13 lat |
|
| Wysłany: Pon 16:28, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| A co gHOSt, hymn trzeba znać! (szczerze mówiąc hymn podstawówki uważałem za zbyt długi, i nie znam większości)
No wiecie co Yelonek! Hehe Adalbertus składa się, że znam to podejście... Z własnego przypadku. |
|
| Wysłany: Pon 15:10, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| A u nas na rozpoczeciu był ksiądz i nas wszystkich pobłogosławił Wkurza mnie tylko to ze musimy nauczyc się hymnu szkoły, czyli wiersza Adama Asnyka ,,Miejmy nadzieje". Najgorsze jest to ze jest strasznie długi i tak napisany ze trudno go zapamiętać. |
|