Autor |
Wiadomość |
Hobbit |
Wysłany: Śro 17:08, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Arcanum. Pytam Geoffreya (nekromantę w mojej drużynie, dla tych, w którzy to nie grali):
- Co wiesz o ruinach Vendigroth?
- Ruiny Vendigroth? Słyszałem o pustyniach Vendigroth, ale nie sądzę, żeby tam istniały jakieś budynki czy coś... Nawet jeśli, to i tak prędzej czy później wszystko zapadnie się w ruinę! (serdeczny śmiech)... Czasami jestem taki zabawny...
To ostatnie mnie dobiło.  |
|
Mongward |
Wysłany: Sob 19:44, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
A teraz parę tekstów,które mnie dodatkowo urzekły w Gothicu:
Po pobiciu Wrzoda (cholernie irytujący koleś,z cholernie irytującym głosem)
-Ej,dlaczego mnie uderzyłeś?Nie gadam z tobą,jakiś świr z ciebie.
-Zaraz cię walnę jeszcze raz,bardzo lubię to robić."
A teraz tekst,który urzekł mnie w modzie (jak na razie jedyny,który zapamiętałem)
sytuacja:strażnik nie chce wpuścić Beziego do kopalni.
-Wybacz magu,ale nie mogę cię wpuścić do środka.
-Czy wiesz,co kula ognia robi z ludzką twarzą?
-Dobrze już,dobrze, wejdź." |
|
gHOSt |
Wysłany: Wto 23:47, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
No tak chodziło mi o khelgara ale dawno nie grałem i zapomniałem. |
|
Tenar |
Wysłany: Wto 23:34, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
W BG2 są romanse.. I jako, że grałam kobietą to Anomen musiał mnie dobijać swoimi tekstami (trzymałam go w drużynie tylko dlatego, że był jedynym porządnym kapłanem^^)
Najlepsze było, jak ten zerwał kwiatka w podziemiach^^
Jeszcze powiedział, że te kwiaty lubią słońce... |
|
ZbiQ2 |
Wysłany: Nie 8:05, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
Chyba ci gHOST chodziło o Khelgara Żelazną Pięść .Ale słuchając rozmów z swoją drużyna w NwN2 można było nieźle się pośmiać  |
|
gHOSt |
Wysłany: Sob 17:51, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
Z NWN 2. Helgar żelazna pięść gdy trzeba dołaczyc do strazy miejskiej.
,,Nie ma to jak rozbić pare łbów i jeszcze zrobic cos pożytecznego" |
|
ZbiQ2 |
Wysłany: Czw 9:12, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
To też było świetne lecz burszuras + yan , samuraj rulez pod tym względem ) |
|
Mongward |
Wysłany: Czw 9:08, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
Gwoli wyjaśnienia:ma się odbyć egzekucja Bystrzaka,a w momencie w którym sie o tym dowiadują bohaterowie zaczyna się jazda.
"-Cześć,możesz mi powiedzieć co tu się dzieje?
-O,to comieięczna ofiara dla Kabuto
-Uuu,brzmi niedobrze,kto jest tym pechowcem?
-Jakiś dzieciak imieniem Timmy.
-Timmy powiadasz?Przyjacielu,zrób mi przysługę,potrzymaj to
-O,ya
(walnięcie w nos"
Reg-jeden z meków)-Timmmy!!!!!!!!
(dziadek Timmy'ego)-Timmy? Timmy!!!!!!!!!!!!
(Delphi,corka tej złej)-Timmy!!!!
A zresztą,obejrzyjcie sobie filmik,po angielsku,ale oddaje ducha gry.
http://uk.youtube.com/watch?v=4Sh_VuxYqBY |
|
ZbiQ2 |
Wysłany: Czw 8:15, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
Ależ to żarcie jest surowe! Nigdy nie szamię surowizny! Moja Żona wszystko mi gotuje! O mój boże, zapomniałem o żonie! Porwali ją gwardziści władczyń! Ja nic nie wiem o waszym kumplu, ale moja żona na pewno wie! (...) tylko mi ją tu przynieście, żeby ugotowała mi ten cholerny obiad! Potem mogą ją znowu porwać Ojciec timmego z Giants:Obywatel Kabuto |
|
piorek |
Wysłany: Pią 22:19, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
mnie urzekła wypowiedź żołnierza marines podczas odprawy w 1 misji F.E.A.R.: "Chodźmy coś rozjebać..."  |
|
Mongward |
Wysłany: Śro 8:31, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
To nie jest wypowiedź,ale raczej opis.
W ICWD2,kiedy jeszcze w Targos zdemaskowało się Phaena Łachmianiarza i wkręciło,żeby podał imię swojego zwierzchnika pokazuje się cos takiego:
"Zastawiliście pułapkę na Phaena,by dowiedzieć się,kto jest jego mistrzem.Co za idiota." |
|
ZbiQ2 |
Wysłany: Wto 20:34, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
Z silent storm
Zara z tego soldato zrobie kiełbaso(czy coś ostatniego podobnego z kiełbasą ) |
|
ADM |
Wysłany: Pon 15:27, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
Nie no,to najlepsze było jak bezi prowokował tego najemnika w Nowym obozie do walki na arenie xD
-Twój ojciec zabawiał się z owcami
-No cóż... chodziły takie plotki |
|
Mongward |
Wysłany: Pon 10:09, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
Też fajny,ale ja tego kolesia pamiętam tylko ze względu na dobrą kuszę,auć.
A pamiętacie wywiad Gomeza z Bezimiennym?
-Dlaczego miałby cię przyjąć do obozu?
-Bo masz dosyć leniwych,chciwych idiotów.
-Racja,ale dlaczego miałbym przyjąc kolejnego?
-Bo mam znajomości we wszystkich obozach.
-To może się przydać,no kogo znasz?
-Lestera.
-I?
-Kor Kaloma.
-Ii?
-Lee.
-Iiii?
-Ball Oruna.
-Iiii?
-I to wszyscy,z tych wązniejszych.
-Całkiem nieźle jak na takiego żołtodzioba.
Nie wiem jak was,ale mnie zawsze bawiło to coraz intensywniejsze "Iiiii?" |
|
ADM |
Wysłany: Pon 10:02, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
W 1 pamiętam taki dialog z jednym strażnikiem,miał na imie chyba Pancho:
-Ej ty-Pancho
-Ja?-Bezimienny
-Nie moja babcia. Nie radziłym ci tam iść
-Dlaczego?
-Tam są ziemie orków,zrobią z ciebie kotlety
-O
-Nie ma za co
Hehe  |
|