Mongward |
Wysłany: Pią 9:46, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
Ja się przy tym filmie zbrechtałem.Wierzę w duchy,ale nie takie,które ktoś przypadkiem sfilmował.Większość tych "wiarygodnych" filmów to było zręczne użycie żyłki/linki i dobry program komputerowy.Jedyne,co mnie zaintrygowało to ten zegar.
Równie dobrze można powiedzieć,że ten obraz jest nawiedzony(niepokojący jest na pewno,ale ne nawiedzony)
(link dwa posty dalej) |
|