Autor |
Wiadomość |
ADM |
Wysłany: Czw 19:28, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
Ja nie poszedłem,bo u mnie było fajnie
Żbiku-to zależy z kim się goląda,bo ja to oglądałem z 2 przyjaciółkami tylko |
|
StaszQ |
Wysłany: Czw 18:42, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
E no to tylko ja sobie poszłem omg muszę się poprawić |
|
ZbiQ2 |
Wysłany: Czw 18:32, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
W szkole na nudnym filmnie oglądanym w bibliotece pt. Tylko mnie kochaj ;/ |
|
Tenar |
Wysłany: Czw 16:24, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
Ja go spędziłam w Berlinie razem z klasą.Nie mam teraz czasu, więc później opiszę, ale powiem, że było naprawdę świetnie. |
|
anglov |
Wysłany: Czw 15:39, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
Nie no, jakby się chciało, to by można było uciec, ale po co? |
|
ADM |
Wysłany: Czw 15:01, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
Trzeba było użyć swojej piekielnej mocy Andrzeju do pokonania tych śmiertelników |
|
anglov |
Wysłany: Śro 22:21, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
Ta... Przy wejściu ochroniarz i dwóch strażników miejskich. Ale przynajmniej nie byliśmy karani za niezrobienie pracy domowej... (13 osób było...) |
|
StaszQ |
Wysłany: Śro 19:09, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
Trzeba było isć do domu |
|
anglov |
Wysłany: Śro 18:47, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
E tam, mieliśmy wszystkie lekcje oprócz jednej... WF-u. I było strasznie nudno... Zrobili nam przedstawinie, nudne... Potem na łączkach topili Marzanne, nedne... A potem dawali darmowe lody... nie lubię lodów... |
|
StaszQ |
Wysłany: Śro 17:38, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
Nie no byłem w szkole. Na konkurs karaoke popatrzyłem i sobie poszłem xD |
|
ADM |
Wysłany: Śro 17:34, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
A poza tym?? Wagary?? Nieładnie...
O wiele lepsze są legalne wagary za które można nawet dostać 5 z angola i +20 pkt. z zachowania ^^ |
|
StaszQ |
Wysłany: Śro 17:20, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
Jak spędziłem... no w domu a jakże xD W szkole byłem jakieś 1 h góra |
|
ADM |
Wysłany: Śro 15:55, 21 Mar 2007 Temat postu: Dzień wagarowicza |
|
Jak powszechnie wiadomo część szkół intensywni głowie się nad tym jak zatrzymać uczniów każdego 21 marca zwanego potocznie pierwszym dniem wiosny,bądź też dniem wagarowicza.
Do rozmyślań tych dołączyła również moja szkoła,i wpadłą na zorganiozwanie tegoż dnia ,,English day" w ramach którego były skecze,i piosenki po angielsku wykonywane przez ochotników (za dodatkowe punkty z zachowania i ocene z anglika-a jakże).
Jak również powszechnie wiadomo uczniowie od zawsze głowią się nad sposobem legalnego i bezkarnego ominięcia lekcji.
Ja w ramach tych rozmyślań postanowiłem razem z kolega przygotować krótki skecz na to.
To był genialny pomysł-na scenie skecz wykonywaliśmy blisko minute-dwie,w dodatku z kapturami na głowie,tak więc może mało osób nas zapamięta z twarzy,za to przez 3 godziny siedzieliśmy,i obserwowaliśmy jak pozostali śpiewali,i wykonywali swoje skecze,a po zakończeniu english day poszliśmy do nauczycielki angielskiego,i poprosiliśmy o 5 z uczonego przez nią przedmiotu którą dostaliśmy ^^
A wy jak spędziliście ten dzień?
edit:wkrótce na stronie naszej szkoły powinny znaleźć się fotki z tej imprezy,zamieszcze pare,łącznie z tych z naszego skeczu |
|