 Wysłany: Nie 19:01, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Ja to bym pojechał do Wilczego Szańca xD Tylko tam niema jedzenia:| | |
| Wysłany: Nie 18:59, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
| A może tak na wszelki wypadek wybudujemy schron, albo
chociaż założymy jakąś GS (Grupę Specjalną) do zwalczania zombie?! xD |
|
| Wysłany: Nie 18:19, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
A idźcie sobie gdzie chcecie,pare km odemnie jest duży carrefour,w dodatku usytułowany na wzgrórzu,więc to świetne miejsce do obrony  |
|
| Wysłany: Nie 18:18, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
| A czasem wręcz gorsi. | |
| Wysłany: Nie 18:07, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Ważne info - MUSIMY SIĘ ŚPIESZYĆ ! ! !
Nie tylko my będziemy chcieli zabarykadować się w CH!!! Na wszelki wypadek - przygotować broń! Ludzie wcale nie muszą być lepsi od zombie! |
|
| Wysłany: Nie 17:06, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
Dlatego właśnie mediamarkt odpada,bo tylko ułamek społeczeństwa można tam przechować  |
|
| Wysłany: Nie 17:01, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Najlepiej do MediaMarkt, ale ten to nie dla idiotów |
|
| Wysłany: Nie 16:42, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
| W Polsce nie ma takiej sieci sklepów |
|
| Wysłany: Nie 16:03, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
Do Auchan, na! na! na! Do Auchan, na! na! na!!  |
|
| Wysłany: Nie 14:05, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
| W Carrefourze nie zginiesz xD | |
| Wysłany: Nie 13:53, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Masz lepszy plan?
Moim zdaniem obrona w Stokrotce, ewentualnie Polo będzie jedynym sposobem na przeżycie xD |
|
| Wysłany: Sob 15:25, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Żal mi cię... Zombi przy takim planie napewno cię dorwą |
|
| Wysłany: Sob 15:16, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Co prawda do Biedronki mam raptem 50-100 metrów, ale
zaledwie o jakieś 100m więcej jest o wiele lepsza Stokrotka xD |
|
| Wysłany: Sob 14:57, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Niestety jedyny większy punkt wymiany towarów w odległości mniejszej niż 0,5 km ode mnie to Biedronka |
|
| Wysłany: Sob 14:26, 17 Mar 2007 Temat postu: Na wypadek ataku zombi... |
|
| No, więc zaraz zamieszczę tutaj krótki plan tego,
jak powinniśmy postępować w przypadku ataku zombie na przeciętne miasteczko: 1. Kompletujemy grupę... bez niej ani rusz! Minimum 4 osoby. Ta liczba powinna wystarczyć do spełniania wszystkich punktów. 2. Zdobywamy pojazd! Bez niego daleko nie zajedziemy. Na piechotę dobiegniemy, co najwyżej do najbliższego monopolowego. Uwaga: Pojazd powinien mieć spory zapas paliwa! 3. Kierujemy się do najbliższego CH (centrum handlowego)... Ale tutaj nachodzi nas ważna kwestia! Centrum handlowe to nie Biedronka! Musimy mieć tam żywności na MINIMUM 3 miesiące. Mniej więcej tyle czasu będzie trwała walka między siłami zbrojnymi, a zombi. Po 3 miesiącach powinno być już jasne kto wygrał. Jeśli przed wejściem nadal będą się przechadzać żywe zwłoki - przykro mi. Po drugie powinniśmy mieć tam kilka podstawowych towarów czyli narzędzia do zabarykadowania drzwi, jakąś broń (począwszy od sztachety, skończywszy na czołgu), wspomnianą żywność i... monitoring! To bardzo przydatna sprawa! Inną ważną sprawą jest odpowiednia (mała) odległość do parkingu i stacji benzynowej. Na wszelki wypadek xD... 4. Czekamy... Czytajcie i komentujcie xD Ps. Tekst napisany dla jaj xD |
|