Autor |
Wiadomość |
ZbiQ2 |
Wysłany: Pon 17:15, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
Ok lookne |
|
ADM |
|
ZbiQ2 |
Wysłany: Nie 23:46, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
Właśnie tormenta nie mogę nigdzie zdobyć ) |
|
Mongward |
Wysłany: Nie 17:46, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
Jeśli o mnie chodzi,to waham się pomiędzy Bezimiennym a Dak'konem,obaj są z kultowej (przynajmniej dla mnie) gry Planescape:Torment.
Pierwszy za to,że poszukując sam siebie pomaga odnaleźć innym wiarę w siebie.Za to,że chcąc odzyskać pamięć ratuje wielu od zapomnienia.Za to,że mimo ogromnej,dorównującej bogom mocy,jaką zdobywa,potrafi przyjąć na siebie ich karę.
Drugi za to,że jest doskonałym głosem sumienia.Za to,że podąża drogą samuraja.Za to,że jego pokora pomaga mu zwyciężać.Za to,że jest wierny przyjaciołom do końca. |
|
ZbiQ2 |
Wysłany: Czw 22:35, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
Moją drugą ulubioną postacią jest Yuri Iwanowicz "Burłak" Gorky z gry Original War. Jest on Mechanikem służącym w Armii Czerwonej. Cofnięty o 2 mln lat w przeszłość ma za zadanie zdobyć.Syberyt dla swojego kraju wraz z innymi rosjanami. Na początku jest tylko pionkiem na szachownicy lecz zostaje on szybko królem.Sumiennie wykonuje prace dla Armi Czerwonej i walczy z Amerykanami oraz Arabami za Matkę Rosję. Jest on rozsądnym dowódcą na którym można polegać. |
|
StaszQ |
Wysłany: Śro 17:28, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
2 część reaktywacji serii |
|
ADM |
Wysłany: Śro 17:27, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
jeśli chodzi ci o tego z PoP:Warrior Within to to nie jest druga część (taka mała uwaga) |
|
StaszQ |
Wysłany: Śro 17:22, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
Książę Persji ten z drugiej części. Mroczy i tajemniczy. Jest bardzo zwinny i fajnie biega po ścianach. |
|
Tenar |
Wysłany: Wto 14:45, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ulubiona postać?? Będzie ciężko bo najbardziej lubie postacie zrobione przeze mnie. No ale wątpie czy kto kolwiek chciałby się dowiedzieć o moim magu lub kanseiu.. Ale póki co ulubiona postać to Minsc razem ze swojim chomikiem Boo z gry Baldur's Gate I i II. Minsc pochodzi z krainy zwanej Rashemen i jest na tzn Dajemmie , czyli podróży, do odległych krain, która ma pokazać czy jest mężczyzną.No i w końcu uderzył się w głowe i poznał Boo, który wedłóg niego jest ..hmm... "Wielkim Kosmicznym Chomikiem".
A ulubione jednostki to gryfy królewskie , minotaury strażnicy , wielcy druidzi i arcymagowie z Heroes of might and magic V.(jak ja lubie tą pełną nazwe..)
edit:No i zapomniałam o Triari i Princepsach z Rome |
|
Atlas |
Wysłany: Pon 18:10, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja nigdy nie zabijam bronią, stawiam na wypadek (każdej misji silent assasinate). A ulubiona posać. Może generał/sierżant carlinni. Jest z gry Rise of Legends. 43lata służby w wosjku, na wojnie stracił nogę, a na koniec... A co tam, będe opowiadał. ulubiona jednostka to Rukch także z Rise of Legends. |
|
ZbiQ2 |
Wysłany: Pon 16:03, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
Moja ulubiona postacia jest codename 47 ----> htiman -----> pan repier!!
POdoba mi się z tego powodu że zawsze próbuje zachowywać cisze przy swoich zadaniach, a jednocześnie zawsze zabije dowódce [np. w codenam 47 zabijał lee honga a w 2 szefa terrorystów(w 2 nie grałem i żaluje)].Ja osobiście biore tylko pistolecik z tłumikem i garote na całą misje bo wiem ze od wrogów coś zabiore broń . Gra jest ciekawa i warta prób bo jak przechodzi się misje czuje sięjakiś refleks !! |
|
ADM |
Wysłany: Pon 15:21, 28 Sie 2006 Temat postu: Ulubiona postać z gry |
|
Jaka jest wasza ulubiona postać z gry? Z jakiej jest gry? Opiszcie ją.
Moją ulubioną postacią z gry jest zdecydowanie Sylvanas Windrunner z Warcraft III.
Na początku jest to przebiegła łowczyni,dowódca obrony państwa wysokich elfów-Quel'thalas,chcąca rozpaczliwie ochronić swoje państwo przed atakami Nieumarłych dowodzonych przez mrocznego rycerza-Arthasa.
Gdy Arthas wraz ze swoimi wojskami sforsowali dwie bramy chroniące stolice państwa wysokich elfów-Silvermoon-Arthas zabił Sylvanas,jednak w ramach rekompensaty za wszystkie utrudnienia w drodze do magicznego miasta Arthas nie dał spokojnie odejść łowczyni,tylko przemienił ją i jej podwładne w nieumarłych.
Po zniszczeniu Silvermoon słuch o Sylvanas zaginął,jednak po bitwie o góre Hyjial,gdy Arthas wrócił do Loarderonu chcąc odzyskać swój tron Sylvanas-nieumarły mroczny łowca będąca-jak pozostali nieumarli-pod kontrolą króla lisza pomagała Arthasowi w powstrzymaniu uciekającyh ludzi z doliny.
Jednak podczas tej akcji zdarzyło się coś dziwnego-do Arthasa przemówił król lisz mówiac że jest osłabiony,i że potrzebuje jego pomocy.
Jako że król lisz był osłabiony stracił kontrole nad większością nieumarłych w tym również Sylvanas.
Dzieki własnej woli mroczna pani mogła zaplanować zemste na Arthasa,która zaowocowała trafienim Arthasa zatrutą strzałą podczas gdy ten dążył do wypłynięcia do króla lisza.
Niestety mroczny rycerz przeżył zamach,jednak to nie przeszkodziło Sylvanas w dążeniu do celu,dzięki czemu rozpoczęła kampanie przeciwko trzem dowodzącym Loarderonem Nathrezinom.
Dysponując tylko swoimi siostrami banshee,oraz miejscowymi akolitami i ghoulami mroczna łowczyni opętała wojska pierwszego upiornego władcy Varimatrasa,który-jak każdy demon-chcąc uratować swoją skóre postanawia stanąć u boku mrocznej pani,która dzięki temu zyskała potężna armie nieumarłych.
Kilka dni później wojska Sylvanas i Varimatrasa wdarły się nocą do twierdzy następnego Nathrezima-Detheroca,który dzięki swojim psychicznym uzdolnieniom opanował dowódce Loarderon'skich wojsk-Garithosa zdobywając kontrolę nad wosjkami ucisnionego kraju.
Sylvanas i varimatras pozbawili głowy Detheroca po długiej bitwie w jego fortecy,a następnie Sylvanas przy użyciu swojego uroku przekonuje do siebie Lorda Garithosa razem z jego wojskami.
Z taką armią mroczny łowca mógł przystąpić do oblężenia ostatniego upiornego władcy-Balnazara wspieranego przez legion demonów.
Po trudnej bitwie na dwa fronty wojska Balnazara uległy w końcu przebiegłej elfki,oraz jej sojusznika Garithosa.
Po zgładzeniu ostatniej osoby stojącej jej na drodze do tronu zabiła jeszcze wykorzystanego Garithosa,po czym objęła tron Loarderonu,założyła nowe królestwo nieumarłych Forsaken żyjących własną wolą,oraz zawarła sojusz z wodzem hordy-Thrallem...
Jak widać po (krótkiej?) biografii mrocznej panii była ona wyposażona w nieprzeciętny spryt,i potrafila wykorzystać każdego do osiągnięcia swojich ambitnych celów. Pokój. Dziękuje za wytrwałość |
|