Koniec wakacji

ADM

Ech,wakacje się już kończą,za pasem kolejne nudne godziny przesiedziane w szkolnej ławce...
Żeby nie było nam tak smutno z tego powodu proponuje powspominać wakacje,powiedzieć gdzie się było,co się robiło,jakieś rzeczy szczególnie warte opowiedzenia...
Ja np. na drugi dzień po końcu roku wyjechałem na 3 tygodnie na kolonie do Mielenka (koło Mielna,a to koło jeziora Jamno),na kolonii było całkiem sporo,napewno na długo w pamięci zapdną mi przygody z... satanizmem czy kibolami.
Z tym pierwszym chodzi to że po prostu mając warte nocną z kolegami zaczęły nas dotykać oznaki szatana:głuche telefony,krew,twarze w chmurach... ale na szczęście wszyscy żyją.
Z kibolami też dobrze się skończyło,otóż obok naszego obozu rozbili obóz kibice Legii Warszawa (a może byłeś tam Adrianie?? Very Happy

),a ponieważ cała kolonia była za Unią Tarnów która przyjaźni się Wisłą Kraków raz poleciały butalki ze strony Warszawiaków,ale nie trafili nikogo...
A jakie wy mieliście przygody na wakacjach?

Atlas

jakbym tam był, to by rzucona przezmnie butelka trafiła. Jak jeszcze raz napiszesz moje imie, z małej litery...to nie chciałbym byc Tobą. A ja się tam, cieszę, że będzie szkoła, znów nowe rzeczy do dowiedzenia się, znów nowe przypały, znów nowe znajomości. Znów zmarnoany czas, wreszcie.

ADM

napisanie twojego imienia z małej litery nie było celowe Adrianie,to tylko błąd który zaraz poprawie

Tenar

Buuu znów szkoła.Chociaż z drugiej strony nie długo moje urodzinki.Spotkam przyjaciółki ,spotkam wredną nauczycielke od techniki.Ech. Spotkam p. Alicjie (moją nauczycielkę od dodatkowego angielskiego)..Ech..same obre rzeczy.. :/

anglov

E tam nie przesadzajcie zostało tylko 10 miesięcy... A jak się przeżyje te 10 miesięcy to znów wakacje i tak do matury. Po za tym wakacje przemineły tak: początek - nuda, rozwinięcie - nuda, zakończenie - o tu się zaczyna robić ciekawie (ale ogólnie też nuda).

ADM

A jak ktoś ma zamiar iść na studia?
Nikt nie miał różnych ciekawych akcji na tych wakacjach którymi może się podzielić??

Tenar

Oprócz tego ,że zachorowałam na obozie a po chorobie zostały mi 3 dni to nic. Ale była zaraza i prawie wszyscy byli chorzy.Ciekawa akcja toczyła się rok temu jak biłam się z bratem na kije Smile

Mu się wszystkie złamały a mój u mnie w pokoju jest do dziś.(Trzeba czymś się bronić przed bratem nie??)

anglov

ZbiQ2

U mnie nic cieakwego

	Forum O wszystkim i o niczym, za to z dużą dawką luzu Strona Główna -> Looźne gadki	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1