|
|
|
|
ADM
Arcymag
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Pon 15:21, 28 Sie 2006 Temat postu: Ulubiona postać z gry |
|
|
Jaka jest wasza ulubiona postać z gry? Z jakiej jest gry? Opiszcie ją.
Moją ulubioną postacią z gry jest zdecydowanie Sylvanas Windrunner z Warcraft III.
Na początku jest to przebiegła łowczyni,dowódca obrony państwa wysokich elfów-Quel'thalas,chcąca rozpaczliwie ochronić swoje państwo przed atakami Nieumarłych dowodzonych przez mrocznego rycerza-Arthasa.
Gdy Arthas wraz ze swoimi wojskami sforsowali dwie bramy chroniące stolice państwa wysokich elfów-Silvermoon-Arthas zabił Sylvanas,jednak w ramach rekompensaty za wszystkie utrudnienia w drodze do magicznego miasta Arthas nie dał spokojnie odejść łowczyni,tylko przemienił ją i jej podwładne w nieumarłych.
Po zniszczeniu Silvermoon słuch o Sylvanas zaginął,jednak po bitwie o góre Hyjial,gdy Arthas wrócił do Loarderonu chcąc odzyskać swój tron Sylvanas-nieumarły mroczny łowca będąca-jak pozostali nieumarli-pod kontrolą króla lisza pomagała Arthasowi w powstrzymaniu uciekającyh ludzi z doliny.
Jednak podczas tej akcji zdarzyło się coś dziwnego-do Arthasa przemówił król lisz mówiac że jest osłabiony,i że potrzebuje jego pomocy.
Jako że król lisz był osłabiony stracił kontrole nad większością nieumarłych w tym również Sylvanas.
Dzieki własnej woli mroczna pani mogła zaplanować zemste na Arthasa,która zaowocowała trafienim Arthasa zatrutą strzałą podczas gdy ten dążył do wypłynięcia do króla lisza.
Niestety mroczny rycerz przeżył zamach,jednak to nie przeszkodziło Sylvanas w dążeniu do celu,dzięki czemu rozpoczęła kampanie przeciwko trzem dowodzącym Loarderonem Nathrezinom.
Dysponując tylko swoimi siostrami banshee,oraz miejscowymi akolitami i ghoulami mroczna łowczyni opętała wojska pierwszego upiornego władcy Varimatrasa,który-jak każdy demon-chcąc uratować swoją skóre postanawia stanąć u boku mrocznej pani,która dzięki temu zyskała potężna armie nieumarłych.
Kilka dni później wojska Sylvanas i Varimatrasa wdarły się nocą do twierdzy następnego Nathrezima-Detheroca,który dzięki swojim psychicznym uzdolnieniom opanował dowódce Loarderon'skich wojsk-Garithosa zdobywając kontrolę nad wosjkami ucisnionego kraju.
Sylvanas i varimatras pozbawili głowy Detheroca po długiej bitwie w jego fortecy,a następnie Sylvanas przy użyciu swojego uroku przekonuje do siebie Lorda Garithosa razem z jego wojskami.
Z taką armią mroczny łowca mógł przystąpić do oblężenia ostatniego upiornego władcy-Balnazara wspieranego przez legion demonów.
Po trudnej bitwie na dwa fronty wojska Balnazara uległy w końcu przebiegłej elfki,oraz jej sojusznika Garithosa.
Po zgładzeniu ostatniej osoby stojącej jej na drodze do tronu zabiła jeszcze wykorzystanego Garithosa,po czym objęła tron Loarderonu,założyła nowe królestwo nieumarłych Forsaken żyjących własną wolą,oraz zawarła sojusz z wodzem hordy-Thrallem...
Jak widać po (krótkiej?) biografii mrocznej panii była ona wyposażona w nieprzeciętny spryt,i potrafila wykorzystać każdego do osiągnięcia swojich ambitnych celów. Pokój. Dziękuje za wytrwałość
|
|