|
|
|
|
Mongward
Golem
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Pon 18:31, 28 Sty 2008 Temat postu: "Drużyna A" |
|
|
Niektórzy z was mogą tego nie pamiętać, bo to się skończyło mniej więcej kiedy ja chodziłem do zerówki.
Never mind.
Drużyna A to McGyver do kwadratu. Serial z lat osiemdziesiątych, przestawiający przygody najemnych weteranów wojny w Wietnamie, niesłusznie oskarżonych o obrabowanie banku. Drużyna docelowo jest czteroosobowa.
John "Hannibal" Smith -dowódca, wielbiciel cygar, twórca niekonwencjonalnych planów, które lubi kwitować słowami "I love when the plan comes together".
Bosco "B.A." Baracus - B.A.= Bad Attitude= Negatywne Nastawienie. Drużynowy silnoręki, znakomity mechanik i elektronik. Rzadko kiedy widać, żeby się uśmiechał, chyba że wyładował sie na ->Murdocku, albo pracuje z dziećmi.
H.M. Murdock, "Howlin' Mad" Murdock -rewelacyjny pilot, mieszający jako pacjent w szpitalu psychiatrycznym. Przed każdą akcją jest zeń wyciągany przez -> Buźkę. Uwielbia sie kłócić z B.A. (przykład, dialog w samochodzie z najemcą:
Najemca -(B.A.) To jakiś świr?
Murdock -Nie, ja jestem świrem, on jest tylko wściekłym sukinsynem)
Templeton "Buźka" Peck -spec od komunikacji międzyludzkiej. Najczęściej usiłuje wykombinować drużynie sprzęt (motyw ze scenariuszem filmowym), helikoptery, płyty pancerne, broń, nic nie jest poza zasięgiem jego uroku osobistego
Czasem dołączają postacie postronne, jak na przykład dziennikarka Amy "Triple A" Allen, głównie służy za źródło informacji dla drużyny, często pomaga w misjach, akompaniując Buźce.
Fabuła nie różni sie zbytnio od McGyvera, z tym wyjątkiem, że jest tutaj dużo bójek, dużo strzelania, wybuchów i mniej:
-Jeśli wezmę palnik acetylenowo-tlenowy, najem się grochówki i poczekam godzinę, to wylatujące gazy żołądkowe połączone z płomieniem palnika zapewnią mi napęd odrzutowy na jakieś 200 metrów.
Gorąco polecam. Mój ukochany serial z dzieciństwa.
|
|